Hodowla zagrodowa

Wiosna oraz lato to dobry moment na zakup piskląt kur niosek, brojlerów, kaczych, a także drobiu ozdobnego. Część hodowców woli nabyć odchowane kury pochodzące ze specjalistycznych hodowli, które w przeciągu kilku tygodni zaczną nieść jaja i będą przynosić widoczne efekty produkcyjne. Jednak z uwagi na znacznie wyższe ceny piskląt oraz kur niosek w stosunku do lat ubiegłych, duże grono hodowców decyduje się na własne lęgi oraz odchów piskląt. Czy inkubacja jaj kurzych na własne potrzeby może być dobrą alternatywą w stosunku do zakupu piskląt? Jak się do tego przygotować oraz na co zwracać uwagę? O tym w dzisiejszym artykule.

Ptaszyniec (Dermanyssus gallinae) to gatunek roztoczy, który przez hodowców nazywany jest potocznie pchłami kurzymi. Ich wielkość nie przekracza 0,5-1 mm, a samice są większe od samców. Ptaszyniec żywi się krwią ptaków. W dzień chowa się w zakamarkach i szczelinach kurnika, by po zmroku wyjść i atakować swoje ofiary. Ptaszyniec potrafi przetrwać bez pożywienia przez długie miesiące, co sprawia, że jego eliminacja bywa trudna. Problem infestacji dotyka zarówno profesjonalne fermy drobiu, jak i przydomowe hodowle, szczególnie nasila się w ciepłych miesiącach – wiosną i latem. Ptaszyniec wypija krew z kur by rozmnażać się i zmieniać stadia rozwoju – od larwy poprzez nimfę aż do osobników dorosłych. Jak skutecznie zabezpieczyć kurnik przed tym pasożytem i co zrobić, gdy już się pojawi? O tym warto wiedzieć, by skutecznie chronić swoje stado. Poznaj nowe środki na ptaszyńca i bądź o 3 kroki przed nim.

Wiosna to najlepszy czas na zakup młodych kur niosek, szczególnie tych w wieku około 16 tygodni. To właśnie wtedy ptaki najłatwiej adaptują się do nowych warunków, a dłuższe dni i wyższe temperatury sprzyjają ich rozwojowi oraz rozpoczęciu nieśności. Zakup kur to jednak nie taka prosta sprawa. Na rynku dostępnych jest wiele ras, a każda z nich ma inne cechy i wymagania. Dodatkowo ptaki mogą być w różnej kondycji – bywa, że sprzedawcy oferują ptaki chore i z pasożytami. Dlatego przed zakupem warto dokładnie sprawdzić źródło, zwrócić uwagę na wygląd i zachowanie ptaków oraz upewnić się, że pochodzą od sprawdzonego hodowcy. Jak uniknąć błędów, wybrać najlepsze kury nioski i przygotować się na ich przyjęcie? Podpowiadamy w artykule!

Przydomowa hodowla drobiu to od lat nieodłączny element życia na wsi. Możliwość korzystania z własnoręcznie wyprodukowanego mięsa czy jaj, jest bezcenna, szczególnie w dzisiejszych czasach masowej, często naszpikowanej chemią, przemysłowej produkcji żywności. Wraz z rosnącą świadomością wśród ludzi odnośnie spożywanego pożywienia i powstawania przydomowych hodowli, wzrasta także ryzyko rozprzestrzeniania się groźnych chorób drobiu takich jak wirus ptasiej grypy czy rzekomy pomór drobiu.

Potrzeba kontroli w przypadku epidemii, a także wiedzy na temat tego jakie ilości drobiu są utrzymywane na danych terenach jest niezbędna dla służb weterynaryjnych. Między innymi z tego powodu Unia Europejska już w 2022 roku wprowadziła regulacje odnośnie systemu rejestracji kur i identyfikacji innych zwierząt hodowlanych, a 3 listopada 2024 weszła w życie ich aktualizacja.

Współczesna przydomowa hodowla kur, choć czerpie z tradycyjnych metod chowu, coraz bardziej koncentruje się na rozwiązaniach, które ułatwiają życie hodowcy. Nowoczesne technologie pozwalają spędzać mniej czasu na codziennych obowiązkach związanych z drobiem. Automatyczne systemy karmienia i pojenia, a także samoczynne otwieranie i zamykanie drzwi w kurniku, to tylko niektóre z ułatwień, które sprawiają, że opieka nad ptakami, nie jest aż tak czasochłonna jak dawniej. Przydomowe kurniki stają się coraz bardziej samowystarczalne, a praca człowieka ogranicza się do minimum. Wprowadzenie odpowiednich usprawnień nie tylko skraca czas i wysiłek związany z codzienną obsługą, ale także poprawia dobrostan ptaków, dzięki którym jesteśmy w stanie uzyskać wyższe korzyści z hodowli np. w postaci większej ilości znoszonych jaj.

W dzisiejszych czasach praca na etacie już nie jest przeszkodą w hodowli, o czym przekonała się pani Malwina, która na co dzień zajmuje się księgowością w dużej firmie w województwie dolnośląskim. W artykule przedstawiamy pięć praktycznych rozwiązań, które pomogły młodej księgowej kontynuować pasję swojej mamy – jaką jest przydomowa hodowla kur.

Pojenie drobiu to podstawa czynność, za którą odpowiedzialny jest hodowca. Woda jest niezbędna ptakom do egzystencji. Już 4 dniowy brak wody prowadzi od odwodnienia i śmierci dorosłych kur, a w przypadku piskląt okres ten znacznie się skraca, powodując liczne upadki w stadzie. Do pierwszych symptomów świadczących o odwonieniu kur należą m.in. zapadnięte oczy, widoczne ścięgna na nogach, ogólne osłabienie, apatia, suchy i blady dziób, a także luźne i odbarwione biegunki. Znaczenie w hodowli ma nie tylko ilość, ale również jakość wody, która powinna być świeża i czysta. Do podawania wody ptakom w hodowli służą poidła. Są to zbiorniki, które mogą przybierać różne formy: syfonów, wiader, miseczek, korytek. Istnieją również automatyczne pojniki i linie pojenia, które znacznie ułatwiają pracę hodowcom. W dzisiejszym artykule podpowiemy jak zrobić poidło dla kurcząt, które napoi dużą ilość ptaków jednocześnie, bez rozlewania i zabrudzania wody.