Targi EXPOHunting Sosnowiec 2015

Podobnie jak przed rokiem Firma Fermo wzięła udział w Wystawie Łowieckiej Expo Hunting w Sosnowcu. Piękna pogoda i słoneczny Weekend, pierwszy prawdziwie wiosenny w 2015 roku nie odstraszył zwiedzających. Wiadomym jest, że dobra pogoda nie jest sprzymierzeńcem organizatorów i wystawców. Mimo to wyjątkowo dużo zwiedzających zamiast spędzenia czasu na świeżym powietrzu, przyjechało do hali Expo Silesia by zwiedzić wystawę.

Na targach zaprezentowaliśmy nowe rozwiązania i sposoby budowy skutecznych ogrodzeń elektrycznych przeciwko dzikim zwierzętom. Szkody łowieckie to aktualnie niezwykle drażliwy i popularny temat, zarówno wśród myśliwych jak i rolników, których to szkody wyrządzane przez dziki szczególnie dotyczą. Dużym zainteresowaniem cieszył się elektryzator nowej generacji - niezwykle mocny pastuch Buffalo F15 firmy Chapron. Każdy na własne oczy mógł zobaczyć to nowoczesne urządzenie i poznać jego możliwości. Nasze stoisko odwiedziło wielu naszych klientów, którzy już użytkują pastuchy Buffalo. Co nas bardzo cieszy w 100 % są zadowoleni z zakupu i planują kolejne zakupy tego urządzenia przy okazji kolejnych dużych instalacji.

Poza promowaniem naszych rozwiązań oraz oferowanych produktów, niezwykle cenne i budujące są spotkania z naszymi klientami. Liczne rozmowy, przekazywane sugestie i dyskusje pomogą nam ulepszać rozwiązania ogrodzeń chroniących uprawy oraz jeszcze lepiej dopasować ofertę do potrzeb rynku. Jest dla nas niezwykle budujące, iż koła łowieckie które nawiązały z nami współpracę już kilka lat temu, zanotowały duży spadek kosztów związanych ze szkodami łowieckimi i potwierdziły opłacalność stosowania przemyślanych pastuchów elektrycznych, wykonanych zgodnie z naszymi zaleceniami.

Bardzo dobrym przykładem jest Pan Kazimierz z woj. Lubuskiego, rolnik i jednocześnie myśliwy. Rozumiejąc trudną sytuację finansową swojego koła łowieckiego sam zainwestował w pastuch elektryczny do ochrony kukurydzy przed dzikami. Przez dwa sezony nie zanotował żadnych strat łowieckich, nawet mimo że populacja dzika w jego obwodzie wzrosła w tym czasie o 40%. Potwierdził jednocześnie, iż jedynie dobrze wykonane ogrodzenie elektryczne daje gwarancję skutecznej ochrony uprawy kukurydzy przed dzikami. Warto wspomnieć, iż Pan Kazimierz gospodaruje na 1200 hektarach z czego ponad połowa to uprawa kukurydzy.